piątek, 17 czerwca 2011

Wypadek

Wpada Jasio do domu
- tato tato widziałeś ?
- a dzień dobry, gościa mamy
- dzień dobry
- no widzieliście ?
- co?
- sąsiad z piętra wypadł przez okno a ten z parteru skopał go jak psa
- jak to wypadł?
- kradli mu samochód i chciał zobaczyć kto i sru
- a dlaczego ten z parteru go skopał ?
- mówi, że ten h.. złamany specjalnie wyskoczył przez okno aby jego starą podglądać
ojciec zerwał się i wybiegł z domu, wraca ryj obity, że aż miło
- co się stało ?
- chciałem aby temu co wypadł dali coś na uspokojenie
- i dlatego cię pobili ?
- nie
- pytali dlaczego no to im tłumaczę, że wypaść przez okno to pikuś ale zobaczyć sąsiadkę z dołu to koszmar
- no i co ?
- usłyszał to jej mąż
- to z nią aż tak źle
- zrobili u siebie hallowen a że było po 22 to poszedłem na dół, pukam kulturalnie i proszę aby ściszyli muzykę, chciałem wiedzieć z kim rozmawiam poprosiłem o zdjęcie maski, dostałem kopa między nogi a jak się schyliłem to jeszcze z bańki. Coś do mnie krzyczała ale nie pamiętam.
Rano przyszedł jej mąż z pretensjami, że jego żony nie poznałem tłumaczyłem, że zmieniła makijaż dlatego.
-chłopie kupili sobie psa wszedł do mieszkania i od razu wykorkował weterynarz stwierdził, że to zawał.
- dzieci boją się same wychodzić z domu ciągle mają głowy porozbijany bo chodzą z zamkniętymi oczami, a wieczorem jak chcemy wyjść to wykręcamy żarówki na korytarzu.