sobota, 9 lipca 2011

Humor zabawa słowami

idzie facet przez ogródek i nalał w pory

kupił facet lustro i mu sie odbiło

słyszy facet kroki,patrzy a tu nieszczęścia idą parami

kupił facet wiadro i poszedł to oblać

Idzie Muchomor lasem i słyszy trzaski. Patrzy - a tu Borowik łamie prawo.

Żona spogląda w okno: - Deszcz idzie...
Mąż: - Powiedz, że mnie nie ma.

Śpi leśniczy w leśniczówce. Nagle budzi się i słyszy chrupanie. Idzie do drugiego pokoju, patrzy, a jego żonę zazdrość zżera.

Śpi leśniczy w leśniczówce, nagle słyszy jakieś strzały. Otwiera drzwi, patrzy, a tu facet zabija czas.

Ukradł facet krzesło i poszedł siedzieć.

Śpi leśniczy w leśniczówce, nagle słyszy jakieś kroki za oknem. Otwiera je, patrzy, ato sąsiadka dała sąsiadowi dojść do słowa.